Bo to historia, która tak naprawdę nigdy się nie wydarzyła. Uczucie, które zaprzeczało wszystkiemu. Oni - dwie zabłąkane dusze, szukające własnego szczęścia. Krótka bajka, która miała pozostać jedynie ulotnym snem...
Tak jak autorka powyżej, zaczyna się intrygująco, jak dla mnie trochę za krótko. Mam nadzieję, że następny wstęp, rozdział będzie można się wczytać. Chciałabym również zaprosić na mojego bloga, który będzie o skoczkach narciarskich :)
Intrygująco, ale stanowczo za krótkie. Jestem ciekawa wstępu! Przydałaby się zakładka Bohaterowie, ciekawa jestem kto będzie tam grał :)
OdpowiedzUsuńZamierzam tu wchodzić, jeżeli ten blog nie umrze śmiercią naturalną :P
Tak jak autorka powyżej, zaczyna się intrygująco, jak dla mnie trochę za krótko. Mam nadzieję, że następny wstęp, rozdział będzie można się wczytać.
OdpowiedzUsuńChciałabym również zaprosić na mojego bloga, który będzie o skoczkach narciarskich :)
http://milosci-nie-oszukasz.blogspot.com/